Dziś rozpocznie się astronomiczna wiosna. Pewnie dlatego przez ostatnie, słoneczne dni chodzę jak nakręcona rozczulając się widokiem każdego otwierającego się pąku, przebiśniegów i innych śladów bezpowrotnie minionej zimy.
Wiosna to wspaniały czas, wszystkie sadzonki, pędy, nasiona do tej pory leżące w zmarzniętej ziemi, teraz nieśmiało wychylają głowy nad powierzchnię.
Nie trzeba czekać do pierwszych, letnich zbiorów, aby nakarmić się tym co wyrasta z Ziemi już dziś. Dzięki ogromnej wiedzy i uprzejmości Natalii z EKOsmos, stworzyłyśmy specjalnie z okazji równonocy makaron z zielonym pesto wzbogacony kannabinoidami, którego bazę stanowiły młode listki i zioła zebrane w przydomowym ogródku.
Młode pędy i listki to prawdziwe bogactwo witamin i substancji bioaktywnych. Na przykład użyta w przepisie gwiazdnica pospolita (Stellaria media) to powszechnie występujące ziele, zawierające flawonoidy, witaminy C, PP, B1, B2, E, czy sole mineralne.
Z kolei ziele oliwne (Santolina viridis) to wieloletnia roślina, która oprócz swoich walorów prozdrowotnych, potrafi wspaniale wzbogacić aromat dań, ze względu na swój zapach i smak do złudzenia przypominający smak prawdziwych oliwek.
Wszystkie składniki do przygotowania dzisiejszego dania znajdziecie w pobliskim supermarkecie, własnym ogródku, działce, lub okolicznej łące, oraz tym sklepie internetowym:
Składniki (na 4 małe porcje):
1 opakowanie makaronu tagliatelle
1 opakowanie brązowych pieczarek
1 opakowanie groszku cukrowego
20 g olejku CBD FORTE z Kombinatu
1 łyżka sosu hoisin
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka melasy
3 łyżki miodu
sok z połowy cytryny
2 ząbki czosnku
50 ml oleju konopnego z Kombinatu
1 zielona papryczka
2 łyżki nasion sezamu
1 łyżka kaparów
zioła – mniszek, podagrycznik, krwawnik, gwiazdnica, pietruszka, tymianek, ziele oliwne, rukola, liście szpinaku
pieprz ziołowy
Wykonanie:
- Wszystkie młode listki opłukujemy pod bieżącą wodą. Do pierwszych wiosennych zielonek dodajemy te z marketu – rukolę i szpinak. Dodajemy olej konopny, posiekany ząbek czosnku, sok z cytryny i 2 łyżki miodu. Wszystko solidnie blendujemy. Całość uzyska konsystencje gęstej, lepkiej, nieco majonezowej masy. Przyprawiamy pieprzem ziołowym.
- Zagotowujemy wodę, którą należy słusznie posolić. Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu.
- W tym czasie przygotowujemy grzyby. Brązowe pieczarki siekamy na cienkie plasterki i mocno podsmażamy na rozgrzanej oliwie. Grzyby należy przesmażyć do pierwszych oznak chrupkości brzegów, nie dłużej ponieważ mogą zgorzknieć. Na tym etapie nie używamy żadnych przypraw. Ostateczny smak grzybów uzyskamy dzięki intensywnie słonemu, pieczeniowemu sosowi.
- Sos przygotowujemy w oddzielnym naczyniu. Kolejno dodajemy porcję sosu hoisin (bazą tego sosu jest soja i śliwki z przyprawami, to idealna, gęsta, słodko-pikantna baza do sosów lub smażonych potraw), sos sojowy, 1 łyżkę miodu, melasę. Na tym etapie nie dodajemy olejku CBD, ponieważ sos wraz z grzybami musimy podsmażyć w wysokiej temperaturze, przez dłuższy czas, w celu uzyskania ciemnej glazury na powierzchni grzybów, a to mogłoby spowodować degradację kannabinoidów. Odpowiednią porcją olejku CBD polewamy ciepłe grzyby, już zdjęte z patelni, a całość dokładnie mieszamy.
- Na patelni po grzybach przesmażamy na szybko groszek cukrowy, który obok posiekanej zielonej papryczki, kaparów, oraz ziaren sezamu stanowić będzie toping dania.
- Ugotowany makaron odcedzamy, wrzucamy do miski z zielonym pesto, mieszamy. Na wierzch wykładamy podsmażone pieczarki z kannabinoidami, oraz groszek cukrowy. Posypujemy zieloną papryczką, kaparami, oraz sezamem. Jemy, cieszymy się nadchodzącą wiosną, częstujemy przyjaciół i znajomych. Na zdrowie!
Dawkowanie:
Do sporządzenia naszego zielonego pesto, użyliśmy konkretnej porcji olejku CBD FORTE z Kombinatu Konopnego, zachowując przy tym pełne spektrum wszystkich występujących w nim kannabinoidów i „załadowaliśmy” je w grzyby. Certyfikat na stronie producenta mówi nam o tym, że olejek ten zawiera 3,69% CBD w towarzystwie pozostałych koleżków 😉
KROK 1 – obliczamy zawartość CBD w sosie
20 g · 3,69% = 738 mg CBD
Podsumowując te piękne, wzbogacone grzyby zawierają łącznie ok. 740 mg CBD.
Zatem jedna porcja tego obłędnie dobrego dania to ok. 185 mg CBD.
Z większości znanych mi danych literaturowych wynika, że w przypadku legalnych odmian konopi, stosunek kannabidiolu (CBD) do tetrahydrokannabinolu (THC) ma się jak 1:30, co w praktyce oznacza, że tego drugiego w porcji będzie 30-razy mniej.
Wnioski należy wysnuć sobie samemu, ja pozostawiam Was z tą wiedzą.
Przepis ten jest jedynie eksperymentem, nie ma na celu konopnej agitacji ;). Nie róbcie tego w domu!
